W ciągu najbliższych tygodni zostanie ustalona wysokość płacy minimalnej

W ciągu najbliższych tygodni odbędzie się posiedzenie komisji ds. płacy minimalnej, na którym zostanie określony nowy poziom wynagrodzenia.

Obecnie płaca minimalna w Tureckiej Republice Cypru Północnego wynosi 37 818 lir tureckich netto i 43 469 lir brutto. Obywatele wyrażają zaniepokojenie: otrzymywane środki nie wystarczają na godne życie.

W rozmowie z gazetą Gündem Kıbrıs ludzie podkreślają, że płaca minimalna to podstawowy poziom dochodów, który powinien zapewniać ludzką egzystencję. Jednak obecne kwoty nie pokrywają nawet podstawowych potrzeb.

Wielu przyznaje, że ledwo wiąże koniec z końcem, nie radzi sobie z wysokimi cenami na rynku i uważa, że płaca minimalna powinna wynosić co najmniej 90 000 lir tureckich. Podkreślają także znaczenie państwowej kontroli cen.

Co mówią ankietowani obywatele?

Vahit Helvacioğlu: Płaca minimalna powinna pozwalać ludziom godnie żyć, ale w naszych warunkach to niemożliwe. Niczego nie oczekuję od posiedzenia komisji. Pomysł sektorowej płacy minimalnej uważam za bezsensowny i korzystny tylko dla wybranych kręgów. Cały system oparty jest na wyzysku. Rzeczywista płaca minimalna powinna być co najmniej dwa razy wyższa niż obecna.

Hatice Süerdem: Uważam, że obecna płaca minimalna jest całkowicie niewystarczająca. Szczególnie trudne jest to dla rodzin. Moim zdaniem powinna wynosić co najmniej 90 tysięcy lir. Obiecano nam godne życie, a dziś musimy oszczędzać dosłownie na wszystkim.

Ali Süerdem: Niestety, podniesienie płacy minimalnej nie zwiększy siły nabywczej — ceny od razu rosną. Inflacja jest znacznie wyższa niż podają oficjalne dane. Główną przyczyną jest spadek wartości liry tureckiej. Gdybyśmy przeszli na euro, sytuacja mogłaby się częściowo ustabilizować. Dziś godne życie możliwe jest przy zarobkach rzędu 90–100 tysięcy lir.

Tuncay Özkaramanlı: Podwyżka płac jest pilnie potrzebna — ceny są kosmiczne. Nawet bez kolejnych podwyżek cen wynagrodzenia muszą wzrosnąć. Ale wraz ze wzrostem płac wszystko inne też drożeje. To błędne koło, nad którym nikt nie panuje. Rodziny są zdesperowane: obecna kwota nie wystarcza nawet dla dwóch osób. Trzeba natychmiast podjąć działania.

Hüseyin Türkoğlu: Osoby otrzymujące płacę minimalną są w bardzo trudnej sytuacji. Aby żyć normalnie, wynagrodzenie powinno zostać podwojone. Ludzie boją się kupić nawet chleb, są zmuszeni ciągle ograniczać wydatki. Konieczna jest ścisła kontrola cen, w przeciwnym razie nawet regularne podwyżki nic nie dadzą. Pracodawcy powinni brać pod uwagę kwalifikacje pracowników, a nie płacić wszystkim najniższą krajową.

Halil Bolel: Płaca minimalna powinna wynosić co najmniej 50 tysięcy lir. Życie staje się coraz trudniejsze, siła nabywcza spada. Jestem przeciwny wprowadzeniu sektorowej płacy minimalnej — to tylko dolna granica, którą można podnosić w zależności od kwalifikacji. Wszyscy powinni mieć równe warunki startowe.