Cyprus, Nicosia

Cypr się zbroi: zakup Barak MX grozi wciągnięciem Izraela w konflikt

29.09.2025 / 21:48
Kategoria wiadomości

Kwestia polityki obronnej Cypru ponownie znalazła się w centrum uwagi — Republika Cypryjska rozważa możliwość zakupu izraelskiego systemu obrony przeciwlotniczej Barak MX. Eksperci określają ten krok jako punkt zwrotny, który może radykalnie zmienić równowagę strategiczną we wschodnim rejonie Morza Śródziemnego.

Kontekst historyczny

Sytuacja przypomina kryzys z końca lat 90., kiedy Nikozja zamierzała kupić rosyjskie systemy rakietowe S-300. Wówczas głównym celem było wzmocnienie zdolności obronnych i stworzenie czynnika odstraszającego wobec przewagi militarnej Turcji w powietrzu. Reakcja Ankary była niezwykle ostra: władze tureckie oświadczyły, że pojawienie się S-300 będzie powodem do bezpośredniego ataku. Pod naciskiem USA i Wielkiej Brytanii Cypr ostatecznie zrezygnował z rozmieszczenia systemów na wyspie i przekazał je na Kretę.

Współczesne realia

Dziś chodzi o zakup nie rosyjskich, lecz izraelskich systemów Barak MX. Ten wybór oznacza, że do tradycyjnego grecko-tureckiego sporu włącza się nowy gracz — Izrael. System Barak MX jest uważany za jeden z najnowocześniejszych w regionie: potrafi zwalczać cele na różnych wysokościach i dystansach, zapewniając kompleksową ochronę przed rakietami i lotnictwem.

Oznacza to nie tylko modernizację sił zbrojnych Republiki Cypryjskiej, lecz także zacieśnienie współpracy wojskowej Nikozji z Tel Awiwem. Dla Turcji jest to sygnał rozszerzania sojuszy jej przeciwników we wschodniej części Morza Śródziemnego, co może doprowadzić do dodatkowej eskalacji.

Możliwe konsekwencje

Politolodzy zauważają, że umowa dotycząca Barak MX faktycznie wynosi konflikt cypryjski poza ramy dwustronnej konfrontacji. Obecnie tworzy się trójkąt: Cypr — Turcja — Izrael. W takich warunkach nawet lokalny incydent może prowadzić do poważnych konsekwencji.

Ponadto nowe zakupy wzmacniają proces militaryzacji regionu, w którym i tak utrzymuje się napięcie z powodu kwestii cypryjskiej, zasobów energetycznych i granic morskich.

Eksperci apelują, aby uwzględniać lekcje z przeszłości: kryzys z 1997 roku udało się rozwiązać jedynie dzięki naciskowi dyplomatycznemu z zewnątrz. Dziś sytuacja może okazać się jeszcze bardziej skomplikowana, ponieważ w grę wchodzą nie tylko relacje grecko-tureckie, ale także strategiczne więzi z Izraelem.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Skomentować,zaloguj się na swoje konto lub utwórz nowe →