Czarne plamy ropy nadal unoszą się w wodach przybrzeżnych Limassolu
Zanieczyszczenie ropą dotknęło nadbrzeżne rejony Limassolu, wywołując protesty obywateli i zwiększając obawy o zdrowie publiczne po tym, jak kąpiący się zgłaszali czarne plamy ropy na swojej skórze.
Zanieczyszczenie stało się widoczne w sobotę, 12 lipca, gdy plamy ropy pojawiły się na dużym obszarze morza wzdłuż wybrzeża miasta. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia czarnych, oleistych plam na nogach kąpiących się, w tym niemowlęcia, a nagrania wideo ukazały ślady smoły na piasku plaży.
Według kąpiących się, najbardziej ucierpiały rejony Poseidonia i Armonia, choć podobne przypadki zgłaszano również w innych miejscach na wybrzeżu.
Obywatele domagają się informacji o zanieczyszczeniu i wezwań do działania, wyrażając zaniepokojenie tym, co nazywają bezczynnością władz w tej sprawie.
„Nasze nogi, nawet nogi naszych dzieci, były czarne od pozostałości ropy, których nie dało się zmyć. Nikt nas nie ostrzegł ani nie zamknął plaży. To nie do pomyślenia, by pozwalać dzieciom bawić się w toksycznej wodzie,” napisał jeden z mieszkańców, który odwiedził plażę z rodziną, w mediach społecznościowych.
Władze prowadzą dochodzenie w sprawie źródła zanieczyszczenia.
Możesz być zainteresowanym także tym:
- W Larnace zawieszono działalność przedszkola po skardze na znęcanie się nad dziećmi
- Cypr zaczyna odmawiać udzielania azylu obywatelom Afganistanu
- Na Cyprze uruchomiono aplikację dla ofiar przemocy domowej
- Na Cyprze gwałtownie spadła liczba wydanych pozwoleń na budowę, ale wzrosła wartość zgłoszonych projektów
- Parlament Cypru zatwierdził ustawę pozwalającą uczelniom państwowym prowadzić studia licencjackie w językach obcych