Cyprus, Nicosia

W zachodnim Limassolu ochroniarz został ranny podczas podpalenia na terenie szkoły — incydenty zdarzają się codziennie

09.09.2025 / 11:05
Kategoria wiadomości

W nocy 8 września w czterech szkołach w zachodnim Limassolu miała miejsce seria aktów wandalizmu; w jednym z incydentów ochroniarz doznał obrażeń twarzy po tym, jak rzucono butelki z substancją łatwopalną i pojemniki z gazem, podał szef prywatnej firmy ochroniarskiej Christos Fotiou.

Według Fotiou ataki i akty wandalizmu stały się codziennością: ochroniarze są systematycznie atakowani kamieniami, urządzeniami dźwiękowo-świetlnymi oraz podpalaniami. Poważny incydent miał miejsce na jednym z dziedzińców szkolnych, gdzie napastnicy rzucili butelki z łatwopalną cieczą na sztuczną trawę; ochroniarz ugasił ogień, ale poza terenem szkoły został ponownie zaatakowany i ranny w twarz.

Incydenty odnotowano w następujących placówkach: 3. Szkoła Podstawowa w Ipsonas, Gimnazjum Ipsonas, Liceum Kolossi i Gimnazjum Episkopi. Według Fotiou napastnicy to głównie nieletni w wieku 15–17 lat, często poruszający się na motocyklach bez tablic rejestracyjnych lub w samochodach zgłoszonych jako niesprawne. Zauważył również, że policja pojawia się na miejscu, ale jego zdaniem kontrole i wyniki są niewystarczające.

Dla rodziców i personelu szkolnego zwiększa to ryzyko dla dzieci i personelu; szef ochrony wezwał do zwiększenia patroli i bardziej aktywnych kontroli ze strony organów ścigania. W oczekiwaniu na działania władz administracjom szkół zaleca się przegląd środków kontroli dostępu i koordynację działań z policją.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Skomentować,zaloguj się na swoje konto lub utwórz nowe →