Cypr wzmacnia ochronę cytrusów przed chorobą „żółty smok”

Na Cyprze wzmacniane są działania mające na celu ochronę drzew cytrusowych przed groźną chorobą Huanglongbing (HLB), znaną jako „żółty smok”. Jest to jedna z najbardziej niszczycielskich chorób cytrusów na świecie, która zniszczyła już miliony drzew na Florydzie, w Brazylii i w Chinach.
Chorobę wywołują bakterie z rodzaju Candidatus Liberibacter, przenoszone przez owada — azjatycką psyllidę cytrusową (Diaphorina citri). Nazwa „żółty smok” pochodzi od charakterystycznych objawów: żółknięcia i marmurkowatości liści, deformacji i gorzkiego smaku owoców oraz obumierania drzewa w ciągu kilku lat.
Pierwsze potwierdzone wykrycie owada-nosiciela na terenie Unii Europejskiej miało miejsce w 2023 roku — w rejonie Fasouri (okręg Limassol). Był to alarmujący sygnał dla całego regionu, w tym Cypru, gdzie cytrusy stanowią ważny sektor rolnictwa i eksportu.
Ministerstwo Rolnictwa Cypru realizuje już Krajowy Plan Działań na rzecz ochrony cytrusów. Obejmuje on wzmocniony monitoring sadów, eliminację szkodnika oraz ścisłą kontrolę importu roślin. Władze prowadzą również kontrole w ogrodach prywatnych i terenach zielonych, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się owada.
Jednym z priorytetów stała się biologiczna walka ze szkodnikiem: na wyspie wykryto jego naturalnego wroga — pasożytniczą osę Tamarixia citricola, która może skutecznie ograniczać populację Diaphorina citri.
Dodatkowo wprowadzono zaostrzone środki kwarantanny. Wszystkie partie roślin cytrusowych i materiału szkółkarskiego z regionów ryzyka podlegają obowiązkowym kontrolom.
Skutki ekonomiczne ewentualnego wybuchu choroby mogą być bardzo poważne: według ekspertów, jeśli bakteria HLB trafi na wyspę, znaczna część plonów cytrusów może zostać zniszczona.
Przedstawiciel Departamentu Rolnictwa Cypru oświadczył, że choć bakteria nie została jeszcze wykryta na wyspie, obecność jej wektora wymaga „maksymalnej czujności i skoordynowanych działań wszystkich sektorów”. Rolnikom zaleca się natychmiastowe zgłaszanie podejrzanych objawów — żółknięcia liści, deformacji owoców lub spowolnienia wzrostu drzew.
Sytuacja pozostaje pod kontrolą, jednak władze podkreślają, że walka z „żółtym smokiem” to kwestia czasu i systematycznego podejścia. Działania zapobiegawcze są dziś jedynym sposobem, by uchronić cypryjskie plantacje cytrusowe przed losem sadów na Florydzie i w Brazylii.
Możesz być zainteresowanym także tym:
- Zero stawka VAT na towary pierwszej potrzeby przedłużona do grudnia 2026
- Nowe środki na Cyprze: przestępcy-cudzoziemcy będą deportowani bez procesu
- W Nikozji zainstalowano sygnalizatory świetlne z kobiecymi sylwetkami na rzecz równości
- Fundacja „Despina” ostrzega przed wprowadzającymi w błąd preparatami przeciwko cukrzycy na Cyprze
- Budowa dużych parków słonecznych w Larnace

